Wiśnia i śliwa cz. 6
Tymczasem wyrośnięta wiśnia ma, pień nagi, który dopiero w wysokości człowieka, nosi pierwsze konary. Ze tak jest, to pochodzi stąd, że nie wszystkie pączki kątowe w pierwszych latach założone rozwijają się, i że gałęzie, które się z niektórych rozwiną, potem zamierają i odpadają. Dopiero te, które utworzą konary, są trwałe. Ale te pączki, które zostały w pierwszych latach na pniu założone a nie rozwinęły się, nie giną, mogą one po wielu nawet latach wyrosnąć w gałęzie, zwłaszcza, jeżeli pień po nad nimi zostanie złamany, lub w inny sposób uszkodzony. Takie pączki, nazywają się dlatego śpiącymi.
Pień, konary i roczne pędy wiśni, wszystkie są w początkach takie same, a że z takich jednakowych początków powstaje potem całe drzewo wiśni, jakby z różnych części złożone, to pochodzi stąd, że nie wszystkie pączki rozwijają się, że z rozwiniętych jedne trwają długo, drugie po pewnym czasie zamierają, że się tworzą pączki kątowe, które nigdy w gałęzie nie wyrastają, wreszcie i stąd, że nie wszystkie gałęzie jednako są grube. Różne śliwki, jak węgierka mają liście i kwiaty podobne do wiśni, ich owoce nazywamy śliwkami; są to pestkowce nieraz np. w renklodach tak samo okrągłe, jak wiśnie, ale różnią się od wszystkich wiśni zawsze z wierzchu lśniących tern, że są pokryte jak się to mówi szadzią, czyli cienką warstewką wosku.